Szkoła Podstawowa
     im.Janusza Kusocińskiego
            w Goławicach

TAK BYŁO…
ZARYS DZIEJÓW SZKOŁY DO 1969 ROKU
Historia szkoły w Goławicach sięga schyłku XIX w. Wtedy to pod koniec 1820 r., w ramach czynu społecznego mieszkańców, na miejscu starej karczmy powstał budynek szkolny. Miejscowość znajdowała się w zaborze rosyjskim, nauczanie prowadzono w języku zaborcy. Szkoła przetrwała dwie wojny światowe.

W latach międzywojennych w Goławicach można było ukończyć cztery klasy. Klasy wyższe znajdowały się w oddalonym o sześć kilometrów Pomiechówku. Dzięki wybudowanemu przez mieszkańców wsi w 1937 r. barakowi przybyły dwie izby lekcyjne. Pracowało trzech nauczycieli. Na placu przed szkołą powstała pierwsza studnia we wsi.
Nieszczęścia związane z wybuchem II wojny światowej nie ominęły wiejskiej szkoły. Goławice zostały przyłączone do Rzeszy. Nie było mowy o legalnym nauczaniu. Rodzice i nauczycielki mieszkające we wsi zorganizowali tajne komplety, które odbywały się w dziesięcioosobowych grupach. Prowadziła je Maria Strzeszewska.

17 stycznia 1945 r. Goławice zostały wyzwolone. Stan budynków szkolnych był tragiczny. Brakowało okien, drzwi, podłóg. Nowszy budynek nie miał jednej ściany. Jednak już w marcu 1945 rozpoczęto nauczanie w jednym pomieszczeniu starej szkoły i w mieszkaniu Marii Strzeszewskiej. Goławiczanie znosili stoły i krzesła zastępujące ławki. Odnaleziono starą tablicę, drugą sporządzono z tektury pomalowanej czarną farbą. W szkole funkcjonowało pięć klas. Naukę w klasach VI-VII uczniowie kontynuowali w Pomiechówku. Kiedy, dzięki staraniom Komitetu Rodzicielskiego, wyremontowano nowszy budynek i przybył drugi nauczyciel, w Goławicach można już było ukończyć klasę VII. Nauka odbywała się systemem klas łączonych.

Zasłużona dla szkoły pani Maria Strzeszewska ze względu na kłopoty zdrowotne w 1958 r. zrezygnowała z funkcji kierownika placówki i odeszła na emeryturę. Szczęśliwie jej miejsce zajęli ludzie, którym także zależało, by w Goławicach funkcjonowała szkoła z prawdziwego zdarzenia. W starym grożącym zawaleniem budynku lekcje już się nie odbywały. Zajęcia prowadzono w nowszej siedzibie i w domu jednego z mieszkańców wsi. Warunki nauki i nauczania znacznie się pogorszyły.


Szkoła Podstawowa im.Janusza Kusocińskiego w Goławicach


Dla rodziców i nauczycieli, wraz z ówczesnym kierownikiem szkoły, Janem Zamkowskim, sprawą priorytetową stało się doprowadzenie do wybudowania we wsi nowego gmachu szkolnego.

W 1964 r. wytyczono plac pod budowę. Plany architektoniczne sporządzono dość szybko. W kwietniu 1967 r. rozpoczęto budowę studni na placu szkolnym, ale budynek powstawał z wielkim trudem. Przywiezione jednego dnia materiały budowlane wywożono dnia następnego w niewiadome miejsce. Jak opowiadał Jan Zamkowski, przedsiębiorstwo odpowiedzialne za budowę tłumaczyło zastój brakiem wody w nowej studni i brakiem odpowiedniego napięcia w sieci elektrycznej. Nie dziwi fakt, że rok szkolny 1968/1969 rozpoczął się w Goławicach w nienajlepszym nastroju.

Nauczyciele starali się zainteresować sprawą ówczesne władze powiatowe. Wreszcie wiosną 1969 r. budowa ruszyła pełną parą. We wrześniu budynek był już gotowy. Niestety, komisja budowlana nie śpieszyła się z decyzją na dopuszczenie go do użytku. Ówczesny inspektor oświaty, Wiesław Bartosiewicz, nie czekając na zgodę komisji, polecił rozpocząć naukę w nowym gmachu. Mirosława Łuszczewska, emerytowana nauczycielka szkoły, zapisała w kronice, że pierwsze lekcje w tak komfortowych warunkach prowadzono z wielkim wzruszeniem. Nawet dzieci sprawiały wrażenie bardziej skupionych. Nowoczesny, jak na owe czasy, budynek szkolny zdecydowanie wpłynął na poprawę warunków pracy i nauki.

Tak było… Początki szkoły podstawowej w Goławicach nie były łatwe. Przetrwała ona jednak ciężki okres zaborów i dwie wojny światowe. Szczęśliwie dla niej mieszkańcy wsi zawsze zdawali sobie sprawę z tego, jak ważna dla rozwoju ich dzieci jest możliwość nauki w rodzinnej miejscowości. Nie szczędzili wysiłków, by szkołę utrzymać. Determinacja pracowników szkoły i mieszkańców wsi sprawiła, że szkoła podstawowa w Goławicach funkcjonuje do dziś.

Na podst. Kroniki szkoły opracowała Marzena Klimaszewska

e-mail: szkolago@op.pl | projekt: Iwona Lewczuk